środa, 19 grudnia 2012

"Edukacja Kopciuszka" G.L. Maxwell

Gina L. Maxwell Edukacja Kopciuszka

Książka w opisie zapowiadała się ciekawie. Dlaczego więc czuję się rozczarowana?
Główna bohaterka to fizjoterapeutka Lucie Miller, która od lat podkochuje się w doktorze Stephenie Manna. Ten nie zwraca na nią uwagi. Pewnego dnia, gdy płacze w swym gabinecie widzi ją pacjent Reid Andrews. To znany mistrz mieszanych sztuk walki, który za niedługo ma bronić swojego tytułu. Problem stanowi jedynie doznana kontuzja. Pragnie jak najszybciej powrócić do zdrowia. Okazuje się, że Reid to przyjaciel brata Lucie i znają się z dzieciństwa. Nawiązują układ, według którego dziewczyna bierze urlop w pracy i poświęca cały swój czas na rehabilitację Reida, który się do niej wprowadza. W zamian za to chłopak nauczy ją sztuki uwodzenia, a ona sama przejdzie metamorfozę. Reid nie przypuszcza, że sam wpadnie w sidła...
Mogła być z tego ciekawa książka, ale dla mnie była po prostu nudna i przewidywalna. On to oczywiście przystojny, silny, wysportowany i wytatuowany mężczyzna, za którym oglądają się kobiety. Ona to nieświadoma swojego wdzięku kobieta, która ma za sobą nieudane krótkie małżeństwo w okresie studiów i niezbyt już wierzy, że sama miłość może zagwarantować udany związek. Dwoje bohaterów połączy oczywiście gorący romans. Książkę poczytać można, ale nie wzbudziła ona we mnie żadnych głębszych uczuć. Chyba po prostu spodziewałam się czegoś nieco innego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz