sobota, 26 maja 2012

"Dziwne losy Jane Eyre" Charlotte Brontë


Charlotte Brontë Dziwne losy Jane Eyre


Ta wiktoriańska opowieść po raz pierwszy ukazała się w 1847 roku. Autorka wydała ją pod pseudonimem Currer Bell. Narratorką i główną bohaterką książki jest osierocona Jane Eyrne. Poznajemy ją jako małą dziewczynkę, wychowywaną przez żonę swego zmarłego wuja. Nie są to dla niej szczęśliwe lata. Nie zaznaje rodzinnej miłości. Ciotka nie darzy jej sympatią, a kuzynostwo dokucza. W wieku dziesięciu lat zostaje wysłana do szkoły. Tam spotyka się z głodem i surową dyscypliną. Jane jednak stara się udowodnić, ze jest coś warta. Bardzo dobrze się uczy i zostaje nauczycielką w tejże szkole. W wieku osiemnastu lat daje ogłoszenie do gazety i wyjeżdża do odległego Thornfield Hall, by stać się guwernantką małej Adelki. Wkrótce poznaje właściciela majątku i swojego pracodawcę Edwarda Rochestera. Między dwojgiem zaczyna rodzić się uczucie. Dzieli ich różnica dwudziestu lat, a tym samym różnica przeżyć i doświadczeń. Czy teraźniejszości i przyszłości uda się pokonać problemy przeszłości? Jane będzie musiała dokonać trudnych wyborów.
Książka ciekawa, choć przyznam że na początku tak bardzo mnie nie wciągnęła. Jest to opowieść o charakterze, dyscyplinie, moralności, wierze, a przede wszystkim o uczuciach i miłości. Ta ostatnia nie łączy się tylko z pożądaniem ale z wielkim i głębokim uczuciem, które jest w stanie pokonać różne przeciwności losu. W tym wszystkim główna bohaterka nie zapomina jednak o wartościach, które są dla niej ważne. Jest gotowa na różne ofiary, ale nie wbrew zasadom, w które wierzy. We wszystkim co robi pragnie pozostać sobą i czynić dobro. Podoba mi się także to, iż główni bohaterowie nie są najpiękniejszymi ludźmi na ziemi. Czasami są nawet określani jako brzydcy. Stanowią więc przykład "normalnych"  osób, których urodą nie wszyscy muszą się zachwycać. Jednak dla samych siebie są ideałem piękna. Miłość zmienia punkt widzenia, co nie oznacza, że nie widzi się wad ukochanej osoby, ale że się je akceptuje, a nawet kocha.

poniedziałek, 21 maja 2012

Przeprowadzka:)

No i w końcu udało mi się przekopiować moje recenzje z poprzedniego bloga. Niestety poprzedni serwis wyczerpał mają cierpliwość, ostatnio witając mnie słowami: "Blog o podanej nazwie nie istnieje", czy "Wystąpił błąd...". Miałam już tego dość i za radą internautów przeniosłam się na Bloggera. Ponieważ nie jestem zbyt sprawna w przeprowadzkach (dotychczas przemieszczałam jedynie meble w pokoju:)) zajęło mi to trochę czasu i na pewno można było zrobić to łatwiej. Teraz z nową nazwą i siłą kontynuuję swoje wywody na temat myśli zawartych w zaklętym świecie książek. Zapraszam do lektury i komentowania:)

czwartek, 17 maja 2012

"Róża" Roma Ligocka


Roma Ligocka Róża. Obrazy i słowa

Pięknie wydany album z reprodukcjami obrazów autorki oraz jej tekstami pisanymi, dotyczącymi różnych zagadnień, czy problemów. Możemy zagłębić się w jej poglądy i lęki. Książkę określiłabym jako poetycką. 
Można odnaleźć w niej wiele trafnych spostrzeżeń. Mam wrażenie, że autorka, pomimo tego, iż otoczona jest ludźmi czuje się samotna: Człowiek samotny jest sam i koniec. Sam decyduje, sam wybiera, sam idzie przez życie. Człowiek samotny jest wszędzie tylko gościem. Wolność jest właściwie tylko pozorna. Można robić prawie wszystko co się chce, ale nie ma się właściwie swojego miejsca i kogoś, kogo nasz los naprawdę interesuje.
Miłość i szczęście, to tylko chwila. Nie można być szczęśliwym cały czas. Miłości, choć bardzo ją poważa, Ligocka nie zalicza właściwie do szczęścia, ponieważ ten stan uczuć niesie ze sobą ciągły  strach, o to, że daną osobę utracimy.
W dziełach plastycznych Ligockiej dominuje wątek ludzki. Dużo uczuć możemy rozpoznać za pomocą oczu namalowanych postaci. W obrazach najczęściej odnajdujemy motyw świata, który przeminął (kultura Żydów), autobiograficzną postać kobiety oraz strefę ludzkiej samotności, intymności i przeznaczenia.
Przyznam, że dużo lepiej czytało mi się tę książkę, ponieważ moją wcześniejszą lekturą była Dziewczynka w czerwonym płaszczyku. Dzięki temu mogłam lepiej zrozumieć autorkę i wpływ jej przeżyć z czasów wojny na późniejsze życie.

środa, 16 maja 2012

"Duma i uprzedzenie" Jane Austen


Jane Austen Duma i uprzedzenie

Rzadko wracam do książek, które już kiedyś czytałam. Ta należy do tych nielicznych, które przeczytałam drugi raz. Nie wiem co powoduje, że z przyjemnością czytam książki pisarki, która żyła w latach 1775-1817. Może to moje baśniowe pragnienia z dzieciństwa, by żyć w epoce księżniczek, pałacy i smoków. Nie da się ukryć, że ta książka ma coś z "Kopciuszka". Styl pisania autorki  nazwałabym spokojnym. Narrator jest opanowany i patrzy na wszystko jakby z boku. Nie brak elementów humorystycznych i jak zwykle wspaniale oddano klimat epoki.
Pan i pani Bennet posiadają pięć córek. Najstarsze i najmądrzejsze to Jane i Elżbieta. Kiedy w okolicę do Netherfield przeprowadza się bogaty (wart 5 tysięcy  rocznie) pan Charles Bingley, pani Bennet robi wszystko aby poznał jej córki (z nadzieją, że którąś poślubi). Wraz z nim przyjeżdżają jego siostry i przyjaciel pan Fitzwiliam Darcy (wart 10 tysięcy rocznie). Ten ostatni sprawia wrażenie człowieka dumnego, który pogardza wszystkimi poniżej swojego stanu. Prawie od samego początku Elżbieta staje się do niego uprzedzona. Dużą rolę w tym wywarł pan Wickham, który opowiedział swoje przeżycia z młodości spędzonej w Pemberley (posiadłości pana Darcy). Problemy sprawiają także młodsze panny Bennet, które intelekt odziedziczyły po matce.  
Autorka przedstawiła głównie świat angielskiej wsi. Czas upływał na spotkaniach i balach. Istnieje jednak podział na bogatych i biedniejszych. Córki państwa Bennet należą do tych drugich. Na domiar złego, po śmierci głowy rodziny, ich posiadłość, zgodnie z zasadą majoratu przejdzie na dalekiego kuzyna. Teraz jednak dziewczyny żyją sobie spokojnie, w nadziei na wielką miłość, która zakończy się małżeństwem. Jane Austen z poczuciem humoru scharakteryzowała poszczególne typy osób. Mamy więc polujące na bogatych zięciów matki, mężczyzn określających urodę kobiety, po wartości jej majątku, a także liczne przykłady gry pozorów. Świat, w którym z pozoru najważniejsze jest pytanie jaką sukienkę założyć i jakie są najświeższe plotki i afery. Świat gdzie delektuje się muzyką i rozrywką. Właściwie wydaje się on bezproblemowy, oczywiście jeżeli urodziło się po właściwej stronie. Jednak najważniejsza jest prawdziwa i szczera miłość, która potrafi przezwyciężyć wiele trudności.

wtorek, 8 maja 2012

"Perswazje" Jane Austen


Jane Austen Perswazje

Dziewiętnastoletnia Anna Eliot zakochała się z wzajemnością. Jednak pod wpływem rodziny i przyjaciół zerwała zaręczyny. Zdołali ją przekonać, że to małżeństwo nie będzie miało żadnych szans, a wybranek ma niższy status społeczny i nie jest jej godny. Mijają lata. Anna ma już dwadzieścia siedem lat. Odrzucała wszystkie oświadczyny, ponieważ nikogo nie potrafiła pokochać. Jej kiedyś zamożna i żyjąca ponad stan rodzina zmuszona została do przeprowadzki i wydzierżawienia swojej rezydencji. W wyniku zbiegów okoliczności na jej drodze ponownie pojawia się kapitan Wentworth. Jest nadal tak samo przystojny, awansował i stał się człowiekiem zamożnym. Czy, jak mówi przysłowie: "Stara miłość nie rdzewieje?"
Austen wspaniale oddała klimat epoki. Mamy tu "wyższe" towarzystwo, pełne nieuzasadnionej dumy i rozrzutne, którego życie głównie skupia się na rozrywkach. Dochodzą do tego osoby, które nie mają odpowiedniego pochodzenia, ale osiągnęły sukces finansowy np. kapitanowie statków. Jest jeszcze jedna grupa, ludzi, którzy nie mają prawie nic i dla innych właściwie nie istnieją. Można by powiedzieć, że jest to powieść psychologiczna. Bardzo dobrze oddano charakter i rozterki wewnętrzne bohaterów. Możemy także zaobserwować pozorność zachowań i niektórych uczuć. Rzadko "to co w sercu, to i na języku".

piątek, 4 maja 2012

"Studnia wieczności" Libba Bray


Libba Bray Studnia wieczności

Część trzecia cyklu Magiczny krąg

Gemma wraz z Felicity przygotowują się do swojego debiutu. Ann, jako sierota i osoba, której za naukę płacą wujostwo, ma do nich wkrótce wyjechać i pracować jako guwernantka ich dzieci. Nie jest tym zachwycona. W Akademii Spence zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Skrzydło które przed laty ucierpiało w pożarze, zostaje odbudowywane. Granica między dwoma światami zaczyna zanikać. Ciągle wybuchają spory między ekipą budowlaną, a Cyganami. Ludzie zaczynają znikać. Gemma ma prawie samych wrogów, a światłem w jej życiu okazuje się Kartik. Pojawiają się wizje z kobietą i Drzewem Wszystkich Dusz. Kirke nie jest martwa, a jedynie uwięziona w studni. Znowu knuje swoje plany. Nie wszystko jest takie jak się wydaje. Pozory czasem mylą.
Póki co, dziewczyny bawią się magią i wykorzystują ją dla swoich celów. Ann pragnie zostać aktorką, A Felicity wyjechać do Paryża. Magia nie trwa jednak wiecznie. Muszą zrozumieć samych siebie. Swoje słabości i pragnienia. Gemma także się z tym zmaga, Musi podjąć decyzję odnośnie magii. Jednak jakaś jej część pragnie zatrzymać ją wyłącznie dla siebie. Zbliża się bitwa, w której rozstrzygną się losy dwóch światów.
Jest to ostatnia część, w której akcja toczy się w Spence, Londynie i międzyświecie. Zakończenie jest nieco inne niż się spodziewałam. Wszystko kończy się niby dobrze, ale nie jest to typowy hollywoodzki happy end. Możemy poznać potęgę miłości i nadziei. Dużo jest wątków feministycznych i wolnościowych. Wszyscy mają w sobie pierwiastki dobra i zła. Tylko do nas samych należy decyzja w którą stronę podążymy i co w nas zwycięży.

środa, 2 maja 2012

"Zbuntowane anioły" Libba Bray


Libba Bray Zbuntowane anioły

Tom drugi cyklu Magiczny krąg

Gemma Doyle wyjeżdża na okres świąt bożonarodzeniowych do babci do Londynu. Znajdują się tu także jej przyjaciółki Felicity i Ann. Ta ostatnia, w wyniku wspólnej zmowy koleżanek zostaje przedstawiona jako nowo odnaleziona osoba związana z rodziną rosyjskiego cara. Za Gemmą do stolicy podąża Kartik. Okazuje się, że w wyniku zniszczenia magicznych runów, którego dokonała Gemma, magia międzyświata została uwolniona i nic już jej nie chroni. Dziewczyna musi odnaleźć świątynię i związać magię. Jednak musi podjąć decyzję jakimi słowami to zrobi. Zakon i Rakshana pragną władzy tylko dla siebie. Przyjaciółki w międzyświecie odnajdują Pippę. Jednak czy nie jest już ona zdeprawowaną istotą? Życie w Londynie upływa na balach i przyjęciach. Na samym początku Gemma poznaje przystojnego Simona Middletona, który wydaje się być nią zainteresowany. Ann pragnie oczarować Toma, a Felicity ... wywołać skandale.  Kirke żyje i pragnie dostać się do magicznej krainy.
Kolejna ciekawa część utrzymana w klimacie epoki wiktoriańskiej. Poznajemy bliżej życie m.in. Felicity i jej problemy. Dobre studium psychologiczne pozornie szczęśliwych i bezproblemowych osób. Osoba, która okazała się być Kirke stanowiła dla mnie zaskoczenie. Całość napisana z lekkim poczuciem humoru. Jestem ciekawa, jak cały cykl się zakończy.