Lee Carroll Królestwo czarnego łabędzia
Tom pierwszy trylogii
Akcja rozgrywa się
współcześnie w Nowym Jorku, który przeżywa załamanie giełdowe, czyli
wszechobecny kryzys. Garet James to projektantka biżuterii, która specjalizuje
się w sztuce metalu. Z powodu nietrafionych inwestycji swojego ojca, który od
lat prowadzi galerię, grozi im bankructwo. Pewnego dnia, podczas mgły
dziewczyna przypadkiem trafia do antykwariatu. Zostaje poproszona przez
właściciela o otwarcie srebrnej szkatułki, na której znajduje się taki sam
symbol, jaki ona ma na pierścieniu, który dostała od matki. Garet zabiera z
sobą skrzynkę. W swojej pracowni ją otwiera. Widzi przy tam różne dziwne
rzeczy. Od tego czasu zaczynają się dziać jeszcze straszniejsze. Następuje
włamanie do galerii, podczas któego jej ojciec zostaje ranny. Zostają
skradzione cenne obrazy i tajemnicza szkatułka. Policja podejrzewa właściciela.
Sytuacja prowadzi do poznania milionera Willa Hughesa. Garet czuje się z nim
związana.
Nie możesz ich zobaczyć, ale
bez przerwy Cię obserwują. Niektóre po to, by Cię chronić, inne żeby
zniszczyć... - to motto
z okładki, które doskonale odzwierciedla sytuację i świat opisany w książce.
Magiczne stworzenia i magia oddziaływują na emocje ludzi. Akcja jest połączona
z wydarzeniami z przeszłości. Autorka stworzyła motyw Strażnicy. Nasza główna
bohaterka posiada moc, którą dziedziczy po matce. Musi się jednak nauczyć jej
używać, aby móc ogarnąć żywioły i zwyciężyć zło. Pojawia się tu motyw wampira i
motyw wielkiej miłości, która trawa wieki i na przekór wszystkiemu. Zakończenie
jest dość niespodziewane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz