"Diabelskie kości" Kathy Reichs

Kathy Reichs Diabelskie kości

Część jedenasta serii Kości


Jest to już jedenasta część serii Kości i jak na razie ostatnia wydana po polsku. Tym razem akcja toczy się w Charlotte. Doktor Brennan zajmuje się niespodziewanym znaleziskiem hydraulika remontującego dom. Okazuje się, że w piwnicy znajdują się tajemnicze kotły, kości zwierząt i czaszka ludzka. Są tam także figurki bóstw i inne przedmioty. Następny problem stanowi bezgłowe ciało wyłowione z jeziora. Śledztwo prowadzą Erskine Slidell i Eddie Rinaldi. Kolejnym zmartwieniem Tempe jest uwielbiający rozgłos kaznodziej - polityk Lingo, z którym ma częste utarczki. W tej książce obracamy się w kręgu różnych wierzeń: wicci, santerii voodoo, satanizmu. Poznajemy pracę policjantów od tej niebezpiecznej strony. Książka została poświęcona policjantom, którzy zginęli broniąc okręku Charlottr-Mecklenburg
Prywatne sprawy Brennan także się komplikują. Pojawia się Charlie Hunt, Ryan chce wrócić, ginie policjant, zwolnienie z pracy itd. 
Wraz z każdą kolejną  częścią serii Kości  Kathy Reichs zmienia troszeczkę styl pisania. Nic dziwnego, bo wychodzą one od 1999 roku. Za zaletę uważam to, iż znajduje się w nich coraz mniej zwrotów obcojęzycznych. Były one co prawda zawsze tłumaczone, ale nigdy nie lubiłam ich czytać.  Bardzo podoba mi się wątek humorystyczny (zabawne sytuacje i błyskotliwe dialogi). Zawsze możemy dowiedzieć się też czegoś nowego o metodach badań kryminalistycznych. 
Książki super się czyta, fabuła"wciąga", a rozwiązanie jest niespodzianką. Polecam. 
Z niecierpliwością będę wypatrywała kolejnych przetłumaczonych części.