poniedziałek, 24 września 2012

"Gromy i róże" Mary Jo Putney

Mary Jo Putney Gromy i róże

Część pierwsza Upadłe anioły

Hrabia Aberdare Nicholas Davies miał matkę Cygankę, która choć go kochała, to jednak oddała swojemu teściowi. Nicholas jest zwany powszechnie hrabią Demonem. Nie ma najlepszej opinii. Pewnego dnia do jego gabinetu wchodzi wiejska nauczycielka, córka pastora, metodystka Clare Morgan. Pragnie ona, aby hrabia pomógł mieszkańcom Penreith. Szczególnie niebezpieczna jest praca w kopalni. Znudzony Nicholas nie myśli jednak o czynieniu dobrych uczynków. Przekonany, że Clare nie zgodzi się, proponuje układ, w którym stawką jest jej reputacja. Ma przez trzy miesiące mieszkać w jego posiadłości. On będzie miał prawo całować ją raz dziennie. Reputację łatwo stracić, a odzyskać nie można. Niespodziewanie dziewczyna przyjmuje propozycję. To zmieni ich oboje i oczywiście doprowadzi do powstania gorącego uczucia. Aby nie było zbyt nudno, możemy spodziewać się przygód, niebezpieczeństw, intryg i tajemnic przeszłości.
Książkę bardzo dobrze się czyta. Jest typowym romansem, który może uprzyjemnić nam chłodne wieczory. Główni bohaterowie budzą zaufanie. Przeżywamy wszystkie przygody razem z nimi, no i oczywiście trzymamy kciuki za szczęśliwe zakończenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz