Lisa McMann Koniec
Trzecia część trylogii Sen
Ta część skupia się na Janie, a dokładnie na jej rodzinie. Po ostatnich akcjach policji dziewczyna stała się rozpoznawalna. Nie może więc na razie być tajną agentką. Wspólnie z Calebem wyjeżdżają na wakacje. Odpoczynek przerywa dziwny telefon od przyjaciółki, która informuje że jedzie z jej mamą do szpitala. Janie odnajduje swoją mamę alkoholiczkę w zdrowiu, natomiast w szpitalu znajduje się mężczyzna, który był w młodości miłością matki. Okazuje się on ojcem Janie. Jest umierający. Gdy tylko dziewczyna otwiera drzwi zostaje wciągnięta w jego zbyt silne sny. Dużo ją kosztuje aby się z nich wydostać. Z biegiem czasu dowiaduje się, że jej ojciec także jest łapaczem snów, który opuścił przed laty matkę, bo nie mógł poradzić sobie z jej snami. Nie wiedział istnieniu córki. Wybrał życie na odludziu, w izolacji. Teraz z powodu olbrzymich bólów głowy znajduje się w śpiączce w szpitalu.
Janie musi podjąć decyzję, czy podążać drogą pani Stubin i wykorzystywać swoje zdolności, czego efektem za parę lat będzie utrata wzroku i sprawności w rękach i nogach. Drugą alternatywą jest życie na odludziu, bez snów, ale także bez swojej wielkiej miłości Caleba.
Główna bohatera zostaje postawiona przed trudnymi wyborami, z których każdy może okazać się zły. Także Caleb ma do spełnienia trudne zadanie. Czy miłość będzie w stanie przezwyciężyć wszystkie trudności? Czy bohaterowie podejmą ryzyko? Ta część kończy się tak, iż może równocześnie być końcem serii jak i jego kolejnym tomem. Okaże się w przyszłości, czy autorka będzie kontynuowała cykl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz