poniedziałek, 27 maja 2013

"Pierwszy grób po prawej" Darynda Jones

Darynda Jones Pierwszy grób po prawej

Pierwszy tom serii o Charley Davidson.

Prywatny detektyw i kostucha w jednym? Tak, to właśnie Charley Davidson. Nie należy się jednak spodziewać kobiety biegającej z kosą. Główna bohaterka widzi zmarłych i pomaga im przejść na drugą stronę. Często współpracuje z policją w dochodzeniach. Robiła to od dziecka dla swojego ojca, który chociaż obecnie prowadzi restaurację, to w przeszłości był policjantem. Teraz zastąpił go wujek. Rodzina i przyjaciele wiedzą o jej zdolnościach, ale nie wszyscy wszystko.  Dla otoczenia jest po prostu dziwaczką, która czasami mówi do siebie.
Wraz z policją prowadzi śledztwo w sprawie zabójstw trzech prawników. Denaci okazują się pomocni, choć nie widzieli swojego zabójcy. Jest jeszcze sprawa zabójstwa i zaginięcia pewnych chłopców. Życie prywatne także się nieco gmatwa. Od jakiegoś czasu ma bardzo realistyczne erotyczne sny, w których aktywny udział bierze tajemniczy Reyes, którego kiedyś  przypadkowo spotkała. Wywarł wtedy na niej wrażenie i nie potrafi o nim zapomnieć. Czuje przyciąganie i pożądanie, choć duchy boją się Reyesa i ostrzegają ją przed nim. Wie, że nie do końca jest on człowiekiem...
Książka jest udanym debitem Daryndy Jones. Pełna jest humoru i zabawnych przemyśleń głównej bohaterki. To ją wyróżnia od innych pozycji. Charley to osoba trochę "zbzikowana", która często obrywa od przestępców. Ma jednak swoje wartości. Dochodzenia prowadzi z pomocą przyjaciół, policji i umarłych. Akcja jest ciekawa. Nie byłam w stanie przewidzieć zakończenia. Pomimo tego pozytywnego wrażenia, powieść jednak nie "ukradła" mi serca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz