Anne
Bishop Niewidzialny
pierścień
Czarne Kamienie - Księga VI
Ta część znowu odnosi się do wydarzeń z przeszłości. Nie ma jeszcze Czarownicy,
a jedynie obietnica, że nadchodzi. Nawiązuje jednak do wydarzeń z trzeciego
tomu, gdzie Daemon wspomina Jaenelle jak Szara Pani pokonała wrogów i ochroniła
się przed rykoszetem swojej mocy. Jednym z głównych bohaterów książki jest
młody wojownik z Shaladoru Jared, który nosi Czerwony Kamień. W wyniku błędów
popełnionych w młodości od 10 lat jest niewolnikiem dla przyjemności. Kiedy
zabija Królową, zostaje uwięziony i planowane jest jego odesłanie do kopalni
soli w Pruul, gdzie na pewno nie przeżyje. Na targu niewolników dostrzega go
Szara Pani i dołącza do kupionych przez nią niewolników. Słyszał pogłoski, że
jej niewolnicy znikają bez śladu. Z powodu pewnych problemów, zamiast
podróżować na wiatrach do Dena Nehele, ruszają zwykłym wozem. Dorothea
SaDiablo planuje zniszczyć królową z szarym kamieniem, która broni swoich
terytoriów. Dowódcą swojej straży mianuje Krelisa. Jest to człowiek pozbawiony
skrupułów i przeżarty skazą.
Niewolnicy Szarej Pani stanowią przedziwną kombinację, a ona sama nakłada
Jaredowi Niewidzialny Pierścień. Wojownik będzie musiał podjąć parę trudnych
decyzji w tej niebezpiecznej podróży. Od początku coś czuje do Szarej Pani,
jednak wydaje mu się to irracjonalne, bo jest ona przecież starą kobietą. Nic
nie jest jednak takie jak się wydaje. Kiedy iluzja znika okazuje się młodą
piękną i odważną dziewczyną Lią, która jest wnuczką Szarej Pani. Czarna Wdowa,
Lia i Jared zdają sobie sprawę, że wśród ich ekipy znajduje się Pupilek, czyli
osoba która informuje wroga i zostawia mu ślady. Czują zgniliznę, ale nie
potrafią określić do kogo należy. To prowadzi do ostatecznej walki z wielką
armią, a przed Lią jeszcze Dziewicza Noc, podczas której może stracić swoją moc
i pogrążyć się w otchłani, a także złożenie Ofiary Ciemności...
Daemon Sadi jest tu postacią marginalną, ledwie zaznaczoną w książce. Ma jednak
swój wielki wkład w życie Jareda, a zwłaszcza Lii. Książkę dobrze się czyta.
Sam pomysł na nią jest ciekawy. Za atut mogę podać, że ja się nie
domyśliłam kto jest Pupilkiem, a moje podejrzenia okazały się chybione. Dobrze
scharakteryzowano rozterki wewnętrzne bohaterów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz