środa, 17 sierpnia 2011

"Prędkość" Dean Koontz


Dean Koontz Prędkość

Głównym bohaterem książki jest pracujący jako barman Billy Wiles. W przeszłości rozpoczął karierę pisarską, ale ta załamała się, kiedy jego narzeczona, w wyniku ztrucia zapadła w śpiączkę. To odebrało mu chęć pisania i odseparowało w jakimś stopniu od ludzi. Pewnego dnia za szybą swojego samochodu znajduje list:
 Jeżeli nie przekażesz tego listu policji i ich w to nie zaangażujesz, zabiję uroczą blond nauczycielkę gdzieś w okręgu Napa. Jeśli przekażesz ten list policji, zabiję zamiast tego starszą panią zaangażowaną w działalność charytatywną. Masz sześć godzin na podjęcie decyzji. Wybór należy do ciebie. Początkowo traktuje to jak żart, jednak następnego dnia groźba okazuje się faktem, a na niego czeka kolejny list. Morderca gra w dziwną grę, gdzie w ostateczności zagrożone jest życie Billa i jego ukochanej. Wszystkie dowody wcale nie prowadzą do zabójcy, który wie wszystko o Wilesie, przebywa w jego mieszkaniu, śledzi go i tworzy "inscenizację". W książce poruszono problemy odosobnienia, wyboru i sztuki. Każdy człowiek ma wpływ na swoje życie i to on dokonując lub nie dokonując wyborów w jakiś sposób o jego jakości decyduje. Każdy może się jednak stać obiektem zainteresowania socjopaty, na co nie mamy wpływu i czego nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Czy główny bohater, który nie może liczyć na pomoc innych zacznie postępować w ten sam sposób, co morderca? Co jest dobre, a co złe? Czy dobro jest zawsze dobrem, a zło złem?
Jest to pierwsza książka Koontza, którą czytałam. Mi się podobała. Zaskoczyła mnie fabuła, choć nie ma tu szybkiej akcji. Po tytule spodziewałam się czegoś trochę innego. Nie wiem czy pozostałe książki autora są lepsze, czy gorsze, ale na pewno to kiedyś sprawdzę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz