poniedziałek, 6 sierpnia 2012

"Osobiste demony" Stacia Kane

Kane Stacia Osobiste demony

Pierwszy tom serii o Megan Chase

Psycholog obdarzona paranormalnymi zdolnościami Megan Chase prowadzi w San Francisco audycję radiową, w której obiecuje, że zabije "twoje demony". Te ostatnie traktują to zbyt poważnie. W czasie jednej z audycji do radia dzwoni kobieta, Megan widzi więcej niż powinna. Po powrocie do domu zastaje na progu tajemniczego Greysona Dante, który karze jej obiecać, że nie przyjmie innych ofert dopóki nie porozmawiają. Nie jest to ich ostatnie spotkanie, a nowy znajomy okazuje się być dość potężnym demonem ognia. Sytuacja komplikuje się, gdy do akcji wkracza terapeuta Arthur Bellingham (Art) i dziennikarz Brian Stone. Megan grozi śmiertelne niebezpieczeństwo z strony demonów i zombie. Dzięki Dantemu ma jednak demonicznych ochroniarzy: Malleusa, Maleficaruma i Spuda. Ona sama także stanowi tajemnicę. Jest jedynym człowiekiem, który nie ma osobistego demona. Jednak jej życie nie było łatwe. Skrywa w sobie tragedię z lat, kiedy była nastolatką.
Dosyć fajnie napisana książka, którą super się czyta. Dobra na beztroskie wieczory. Ciekawy pomysł z małymi demonami, które siedzą na ramieniu każdego człowieka. Mamy tu fantastyczny świat demonów i czarownic, który pozostaje w ukryciu przed zwykłymi ludźmi. Akcja jest dość wartka i nie pozbawiona humoru. Dialogi czasami są przezabawne. Greyson jest oczywiście ideałem mężczyzny. Dosyć dobrze oddano napięcie między nim i Megan, Nie brak także scen miłosnych. Właściwie do końca nie wiadomo, kto rzeczywiście jest przyjacielem, a kto wrogiem. Intryga jest dość ciekawa. Na końcu książki znajdziemy przepis na danie, które gotowała bohaterka. Może ktoś spróbuje? Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz